Wzloty i upadki Maniuśki i jej rodzinkiKategorie: Rodzicielstwo, Praca i kariera Liczba wpisów: 125, liczba wizyt: 245005 |
Nadesłane przez: Maniuśka 22-12-2012 22:15
Jak bodajże wcześniej wspominałam to me dziecię kończyło dzisiaj 2 latka. Imprezka odbyła się w środę ale Niuńka od tamtej pory chodzi i nuci sobie sto lat:)
My zadwoleni, bo już mamy to z głowy. Goście dopisali a i prezenty były przepiękne i jakże Julcia się ucieszyła.
Dostała ubranka, szlafroczek, plecaczek, sanki, worek bokserski i hula hop (wujek kupował bez wiedzy cioci) hah no i prezent od nas czyli matę do pisania z wodnym mazakiem. Juleczka zachwycona wszystkimi prezentami i już wszystko przymierzone, sprawdzone, oblukane. Tort był przepyszny, Julka również go zjadła z wielkim apetytem a z jeszcze większym karmiła dziadka.
Pod koniec zmęczenie nie dawało jej spokoju więc zaczęła marudzić ale gości już wtedy nie było. I Julcia padła po butli z mlekiem bez przytulania i czytania bajki...
A u nas teraz dużo się dzieje i nie bardzo mam kiedy pisać. Teraz właśnie oprała mi się moja kurtka to lece jeszcze zaniosę ją do mamy do suszarni to wyschnie mi szybciutko i na święta będzie czysta w sam raz:)