Dostałam od sąsiada" zza miedzy" dorodne cukinie. I zrobiłam pikle słodko-kwaśne. Takie pikle gdy postoją kilka tygodni a nawet miesięcy nabierają cudownego smaku ananasów.Składniki: Oczywiście cukinia . Musi być duża , taka wyrośnięta z pestkami.Zalewa taka bazowa czyli:1 szklanka octu ( najlepiej winnego)5 szklanek wody5 łyżeczek soli5 łyżek miodu5 dużych ziaren ziela angielskiego10 ziarenek pieprzu czarnego5 listków laurowychGoździkiSposób przygotowania:Cukinię opłukać i wytrzeć ściereczką.Przeciąć na pół i wydrążyć miąższ i pestki.
Wydrążoną cukinię przeciąć wzdłuż na ćwiartki i obrać ze skórki.
A następnie pociąć na węższe paski, które pociąć na małe kawałki.
Do wyparzonych słoiczków nakładać pokrojoną cukinię, dodać po trzy goździki, zalać zalewą. Nie musi być gorąca. Osuszyć brzegi słoiczków ściereczką i zamknąć słoiki.
Pasteryzować 15 minut od zawrzenia. Potrzymać jeszcze kilka minut w garnku i wystawić na ściereczkę do góry dnem. A potem odwrócić i wystudzić.
Takie pikle z cukinii najlepsze są po kilku tygodniach a nawet miesiącach.
Smacznego!!!