Blogi
»
Odchudzanie - czas: START
|
gru 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | | | | | |
-
Nadesłane przez: Aga Bella
dnia 22-02-2010 10:16
Niedawno się obudziłam w humorze idealnym. Słoneczko świeci, ciepło i miło, obok moje Kochanie ...i na ziemie mnie sprowadziły słowa:
"Kochanie zrób coś z sobą, patrz jak się zaniedbałaś" - Że słucham?? Zaniedbałam ?? Hallo przytyłam ale nie znaczy że się zaniedbałam :/
Takie słowa nie tylko mobilizują ale i dołują... to chyba zależy od dnia :p
Widzę że nabrałam Ciała, ale jak On mi to powiedział to się jakoś inaczej...
Staram się w ostatnim czasie atrakcyjnie dla niego wyglądać... włosy, paznokcie, ciuchy... teraz własnie zmobilizowałam się żeby popracować też nad ciałem.
Mój cel: 65kg (wzrostu mam 172cm więc myślę że to bedzie idealna waga)
czas: od 1 marca do 30kwietnia
Postanowienia:
1. Ostatni posiłek do godziny 18.00
a) 2 posiłki dziennie "gryzione" (jeden w pracy i jeden w domu)
b) pić i jeść owoce/ważywa
2. wizyta na siłowni 1-3razy w tygodniu
a) weekend obowiązkowo min 1x
b) minimum co drugi tydzień na saune lub basen
4. Ważyć się raz w tygodniu - niedziela
Dużo tych postanowień nie mam ale wiadomo kazdy wedle siebie takie coś ustala.
Lato, lato to ono tak działa na nas kobiety. Ściągamy te wszystkie łachy ciężkie z siebie i pokazujemy ciało no i wtedy wychodzą też nasze kompleksy.
Dlatego wole już teraz poćwiczyć niż się dołować w maju/czerwcu że mam na plecach wałki i oponkę wypływająca z spodni :)
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku