ON ONA I DZIECIAKIKategorie: Rodzicielstwo, Książki i literatura, Podróże Liczba wpisów: 1, liczba wizyt: 17028 |
Nadesłane przez: ON ONA I DZIECIAKI dnia 10-01-2016 21:29
8.45 stoję na przystanku czekając na busa, pierwszy raz od dwóch lat. Stoję i obserwuję piękne, białe płatki sypiące się z nieba pierwszy raz w ciągu dnia w tym roku (do tej pory delikatnie poruszyło tylko nocą). Obserwuję śnieg i już myślę o tym, że w końcu pójdziemy z dziewczynkami na porządny spacer i może nawet uda nam się choć na chwilę pojeździć na sankach.10.45 świeci piękne słońce, 4 stopnie na plusie, po śniegu zostało już tylko wspomnienie. Trzeba więc było wymyślić jakąś domową zabawę.Babcia zamówiła ostatnio na allegro kilka szklanek, które przyszły zabezpieczone dość sporą ilością folii bąbelkowej.Dzieciom dużo do szczęścia nie trzeba, wystarczyło rozłożyć folię na podłodze i ściągnąć skarpetki, a już powstała świetna zabawa. Zabawa, która jest równocześnie świetnym ćwiczeniem sensorycznym dla małych stópek. Dziewczynki poszalały chwilę u babci, a później wzięłyśmy folię i poszłyśmy do siebie. Tam zabawa rozkręciła się na dobre - pozbierałyśmy rzeczy o różnych fakturach, które znalazłyśmy w domu i w ten sposób powstała domowa ścieżka sensoryczna. Nie planowałam wcześniej tej zabawy więc nie miałam przygotowanych żadnych specjalnych materiałów, musiało wystarczyć to co było akurat pod ręką. Na początku ścieżki znajdował się ryż, później był mięciutki kocyk, następnie szorstka strona gąbek do mycia naczyń i kolejno: kocyk z wypustkami z minky, folia bąbelkowa, szorstki ręcznik, sianko (zostało nam jeszcze z szopki) oraz piankowe puzzle.
Więcej na http://ononaidzieciaki.blogspot.com/