O tym i owymKategorie: Zainteresowania Liczba wpisów: 134, liczba wizyt: 559059 |
Nadesłane przez: Ulinka 05-06-2010 00:46
Sugeruje się, że głos oddany na innego kandydata, będzie głosem zmarnowanym, pozostaje więc wybór między Komorowskim a Kaczyńskim, między PO a PiS, czyli między prawicą a prawicą. Jest to o tyle trudne, że tak naprawdę nie wiadomo jaka jest różnica między tymi dwoma politykami.
W ostatnich dniach kampania przybrała tempa. Sztab wyborczy Jarosława Kaczyńskiego zaprezentował w środę jego klip wyborczy, a sztab Grzegorza Napieralskiego przedstawił hasło wyborcze. Brakuje jednak debaty o Polsce, o przyszłości kraju.
Zapewne w kolejnych dniach kampania jeszcze bardziej przyspieszy i zaostrzy się. Już w środę przekonał się o tym Bronisław Komorowski, który podczas spotkania z Polakami w Londynie, został zaatakowany przez jednego z jej uczestników za to, iż nie odcina się od skandalicznych działań Palikota i Drzewieckiego, a swój sprzeciw wobec, jak to nazwał, chamskiej polityki prowadzonej przez polityków Platformy Obywatelskiej, podkreślił rzucając w stronę Komorowskiego sztucznego penisa.
Pewne emocje i falę krytyki wzbudziły też ogromne reklamy z wizerunkiem Bronisława Komorowskiego, wieszane na ścianach budynków, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, że PO nie wywiesi wyborczych billbordów by nieepatować kampanią i apelom by inni kandydaci także tego nie czynili.