Wzloty i upadkiKategorie: Żyj chwilą, Ślub i związek, Odchudzanie Liczba wpisów: 68, liczba wizyt: 187733 |
Nadesłane przez: Agnieszka K 15-06-2015 09:50
W końcu coś pozytywnego nas spotyka...mój M.znalazł pracę,jak narazie jest zadowolony i to za normalne pieniądze.Zobaczymy jak z wypłatą będzie.Co najlepsze to wypłata ma być co tydzień,co mnie bardzo cieszy.My już po chorobach,ja czuję się w miare,a młody już zdrowy,tylko ciągle gada,że brzuch boli i nie wiem czy tak sobie mówi czy naprawdę go boli.Jak by go bolał to by było widać że coś nie tak,a on je,bawi się i raczej nie widać jakiegoś bólu.Tata też w miarę się czuję,bierze leki więc go nie boli.Czekamy do środy na wyniki i zobaczymy co dalej.
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p19153,Cos-pozytywnego.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b950-1,Wzloty-i-upadki.html