Świat obrazu mojego.(Wszystkie zdjecia są mojego autorstwa)Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 109, liczba wizyt: 183904 |
Nadesłane przez: Sylwiaws 20-09-2012 14:35
mały kijek znaleziony w trawie zamienił dzisiejszy powrót z przedszkola w czarodziejską przygodę. Mały znalazł go przypadkiem podnosząc kasztana. - "Mamo a wiesz jak trzyma sie różdżkę?"
"Nie, nie wiem" -odpowiedziałam z dużym zdziwieniem.
- "O tak! patrz!"
-"Pekinie, a potrafisz nią czarować ?"- zapytałam dociekliwie.
-"Potrafię! Ale nie wiem co zaczarować...." -mały spuścił głowę niezadowolony.
Rozejrzałam się po okolicy ale nic nie było do zaczarowania.
"Wiem!" -Zawołałam z zadowolenie-"Zaczaruj światła by było Zielone".
"Czary mary hokus pokus...bim bala bim niech światła staną się zielone."
"O jest! Udało ci się!"- zawołałam wesoło.
-"Mamo to ja kolejne zaczaruje...."
-"Czary mary..."
-"O nie cały czas jest czerwone a udało ci się zaczarować inne ...chyba źle celujesz...." podpuszczałam Syna gdy nadal staliśmy na światłach....
Droga do domu minęła pełna radości i uśmiechu :)