Wzloty i upadki Maniuśki i jej rodzinkiKategorie: Rodzicielstwo, Praca i kariera Liczba wpisów: 125, liczba wizyt: 253863 |
Nadesłane przez: Maniuśka 13-10-2011 23:45
W nocy i rano budziłam się z ostrym bólem pleców.Nawet męża budziłam,by małą wyjął z łóżeczka jak się obudziła bo tak mnie bolało.Chodzę i grzeję plecki bo jutro mam szkołę,a tam niestety jest strasznie zimno!Chodzę z takim ciepłym pasem założonym na nerki żeby się wygrzały.Już jest lepiej niż rano ale profilatycznie byłam w aptece po plastry rozgrzewające i tabletki Opokan.Mam nadzieję,że bardziej mnie nie złamie!
Julisia dzisiaj miała dobry humorek,dała mi spokojnie zrobić obiad,spała sobie 2 godzinki w domku więc spacer odpadł.Mała ostatnio ma bardzo duży apetyt i zastanawiam się co jej dać by nie była głodna!Butelka 260 ml na noc i w dzień na spanie nie starcza!Szok!A już wprowadziłam jej różne dania,takie jak bułeczka z szynką(którą wypluwa)danonki,paróweczki cielęce,częściej zamiast zupki podaję jej 2 danie i potem jakieś przekąski jak biszkopciki,chrupeczki kukurydziane i deserek.Mało?nie wiem.
Z rana dostaje mleko-260 ml,potem bułeczka z masełkiem i szynką plus potem danonek.i czasami paróweczka cielęca na ciepło
ok 14-15 dostaje albo zupkę albo 2 danie i to taką sporą porcję
po obiadku przekąski jak ciastka czy chrupki i to co uda jej się dostać jeszcze z naszego obiadu
17 dostaje pół słoiczka deserku plus banan lub inny owoc albo kisielek owocowy
i tak ok 19.30-20 dostaje butlę mleka i mało jej,więc muszę dorabiać!
Może ktoś mnie uświadomi w czym robię błędy?Kaszy pić nie chce,już jej się odwidziało odkąd dostaje mieszankę.
Piszcie,może zmienimy coś w jadłospisie małej
Druga sprawa to taka,że mała stawia nóżki do środka,a w zasadzie to jedną-lewą i to tak mocno!
Nie wiem od czego to,ale martwię się.Będziemy 2 listopada w przychodni preluksacjnej to napomknę lekarzowi,a jak nie to będziemy się kierować dalej!
Mała dalej uskutecznia chodzenie przy meblach i coraz częściej zapomina się i stoi bez trzymanki.No i coraz częściej wyznacza sobie cele do chodzenia bez trzymania,czyli przechodzenie z punktu do punktu.
Ja jutro i w sobotę mam szkołę.Jutro mam 4,5 godziny języka niemieckiego!Do wyboru tylko miałam niemiecki lub rosyjski-ani tego ani tego nie lubię i nie umiem!Więc jutro przeżyję katorgę i mam nadzieję,że puszczą nas wcześniej!Oby,bo do 20.30 to mi się nie chce.Jeszcze z tymi korzonkami:/
Wczoraj pierwszy raz udało mi się uchwycić jak Julka wcina swoje stópki.I leżała tak grzecznie!
A tu zabawa z dużym MIsiem,który jest większy od Julki;)