Kilka zabaw z rymowankami. Tutaj dla dzieci przedszkolnych:
1.
My jesteśmy krasnoludki to zabawa ze śpiewem dla dzieci przedszkolnych. Piosenkę można ilustrować ruchem, zgodnie z tekstem piosenki.
My jesteśmy krasnoludki, hopsa sa, hopsa sa,
Pod grzybkami nasze budki, hopsa sa, hopsa sa.
Jemy mrówki, żabie łapki, oj tak tak, oj tak tak,
A na głowach krasne czapki, to nasz znak, to nasz znak.
Gdy kto zbłądzi to trąbimy:Tru ru ru, tru ru ru!
Gdy kto senny to uśpimy: Lu lu lu, lu lu lu.
Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka, ojojoj, ojojoj,
To zapłacze niezabudka, oj tak tak, oj tak tak.
2.
Mało nas, mało nas Do pieczenia chleba,
Tylko nam, tylko nam Ciebie tu potrzeba!
Dużo nas, dużo nas Do pieczenia chleba,
Więc już nam, więc już nam Ciebie tu nie trzeba!
Dzieci idą wkoło, trzymając się za ręce, wewnątrz w kółeczku obraca się dwójka dzieci. Wszyscy śpiewają piosenkę. Pod koniec zwrotki: Ciebie tu potrzeba! (zamiast tego można wymienić imię dziecka, np. Marysi potrzeba!) dzieci z wewnętrznego kółeczka zapraszają jedno dziecko do siebie. W następnej zwrotce wybierają kolejne, itd. Kiedy małe kółko z trudem mieści się już wewnątrz dużego koła, piosenkę śpiewa się odwrotnie: Ciebie tu nie trzeba! I w każdej zwrotce, po jednej osobie, dzieci wracają do dużego koła.
3.
Stoi różyczka W czerwonym wieńcu,
My się kłaniamy Jako książęciu.
Ty różyczko dobrze wiesz, Dobrze wiesz, dobrze wiesz,
Kogo kochasz, tego bierz, Tego bierz.
Dzieci stoją w kole, w środku znajduje się jedno, dziecko-różyczka. Kiedy dzieci śpiewają: My się kłaniamy jako książęciu, równocześnie kłaniają się "różyczce". Na koniec piosenki "różyczka" wybiera dowolne dziecko, które zamiast niej wchodzi do koła.
4.
Baloniku mój malutki,
rośnij duży, okrąglutki.
Balon rośnie, że aż strach,
Przebrał miarę - no i trach!
Dzieci stoją w jak najmniejszym kółeczku, trzymając się za ręce. Rytmicznie mówią tekst i na każdą sylabę robią krok w tył. Koło stopniowo rozszerza się, aż do maksymalnego wyciągnięcia rąk. Na sam koniec: no i trach! dzieci puszczają dłonie, przewracają się na podłogę, naśladując w ten sposób rozerwanie się balonika.
5.
Chodzi lisek koło drogi
Cichuteńko stawia nogi,
Cichuteńko się zakrada,
Nic nikomu nie powiada.
Dzieci siedzą w kręgu, ręce z dłońmi otwartymi ku górze trzymają za plecami. Recytują tekst, a jedno dziecko-lisek chodzi na zewnątrz koła, trzymając w ręku miękką piłeczkę lub zmiętą w kulkę kartkę papieru. Na koniec tekstu po cichutku stara się dowolnemu dziecku podrzucić kulkę, po czym ucieka dookoła, a "obdarowany" stara się go dogonić. Jeśli mu się nie uda -lisek pierwszy obiegnie koło i zajmie puste miejsce w kręgu - to mamy nowego liska!
A tutaj dwie zabawy dla rodzica z dzieckiem:
1.
Hop, hop, hop,
na koniku jechał chłop,
piachy, piachy,
piachy, piachy... [powtarzane tak, by uśpić czujność dziecka]
kamień, kamień,
Dół!
Tata lub mama sadza dziecko na kolanach twarzą do siebie, trzymając je mocno za rączki. Słowom "hop hop" towarzyszy rytmiczne delikatne podrzucanie, jakby dziecko jechało na koniu. Słowom "piachy, piachy" towarzyszy łagodne kołysanie kolanami na boki, za pierwszym razem krótkie, a przy powtarzaniu zabawy nieregularne, 2-, 3-, 5-krotne, tak, by uśpić czujność dziecka. "Kamień, kamień" to silne podskoki, jakby konik potknął się lub wierzgał. Słowu "dół" (wypowiedzianemu głośno i dobitnie) towarzyszy rozszerzenie kolan, tak że pupka malucha "wpada" w sposób pozornie niekontrolowany w dołek między nimi. Należy pamiętać o tym, by za pierwszym razem "dół" nie był głęboki, tak aby nie przestraszyć dziecka. No i oczywiście należy dziecko dobrze trzymać za rączki.
2.
Gęsty las,
puste pole,
dwa sobole,
nosajeczka,
papajeczka,
pępelek...
Mama gładzi lub pokazuje palcem kolejno: czuprynkę, czoło, dwoje oczu, nosek, usta i pępek. Ten ostatni tak, by połaskotać i rozśmieszyć dziecko.
tradycja.wikia.com
Zamknij