On,Ona i dzieciakiKategorie: Żyj chwilą, Rodzicielstwo Liczba wpisów: 108, liczba wizyt: 250939 |
Nadesłane przez: malenstwo_1986 19-09-2011 21:47
Studentka II roku studiów magisterskich niestacjonarnych na kierunku:Turystyka i Rekreacja-TiR jak kto woli:)...sesja zakończyła się w czerwcu,był to bardzo wyczerpujący semestr pisanie pracy,egzaminy,zaliczenia i tzw. seminairum otwarte-coś na rodzaj konferencji studentów danego roku-44 osoby przedstawiały prezentację swoich prac magisterskich siedzenie 3 dni z rzędu po 8 godizn,jak w robocie po 15 minut przerwy między sesjami-męczarnia,czerwiec a tu upał gorąco-odpuściłam stwierdziłam,że skoro jestem w ciąży to nie warto teraz rzucać się na głęboką wodę i łapać 3 sroki za jeden ogon...
Teraz mamy połowe września,a ja dalej baruje się z pracą magisterską,i tym razem walczę aby zdążyć do końca września-mam nadzieję,że się uda jeszcze się okazuję że mój promotor idzie na emeryture,także mam zasadniczo noż na gardle,ciekawe co jutro wywouje.
A jutro moje dziecko kończy 3 latka,nawte nie wiem kiedy a zleciało już tyle czasu:)...